Ogłoszenie

Pora roku
Rok na forum
Image and video hosting by TinyPic


http://www.fairy-tail.xaa.pl/ <- ZAPRASZAMY

#1 2013-06-27 23:44:19

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

[Raven Tail] Szukanie grzybów

Nagroda: 8 000 Klejnotów
Start: Karczma RT
Gildia: Raven Tail
Opis: W Karczmie Raven Tail zawisło kolejne zadanie, jego treść była tajemnicza, a na pewno misja nie polegała na tym o czym zawiadamiała.

Spoiler:

Poszukuję dwóch magów, ewentualnie jednego zaprawionego w bojach, do przeszukania ze mną pobliskiego lasu w Magnolii. Poszukuję mianowicie kilku rodzai grzybów rosnących w lesie. Chodzą pogłoski o tym, że grasują tam bandyci, więc konieczna mi będzie ochrona w razie napadu.

Nagroda: 8 000 Klejnotów


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 

#2 2013-06-30 01:50:59

 Aphrodite

http://i.imgur.com/ZwhIflU.png

4994650
Zarejestrowany: 2012-11-20
Posty: 345
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Afrodyta
Wiek: ok 24 lat
Partner/ka: Biseksualna
Magia główna: Przejęcie Demona
Umiejętności bojowe: Magia bez mag. kręgu
Zręczność / Witalność: 50/40
Koncentracja / Szybkość: 45/40
Magiczna energia: 28'500 ME

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Misję czas zacząć.
Nie będę się rozpisywał po prostu zgłaszam się.


KP || Movie

http://i.imgur.com/wsx9mgM.png
Because "Life is Strange" ||Main Theme

Battle Theme || Metzil Game || A&L <3

Offline

 

#3 2013-06-30 13:38:28

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Saeko Gremory stała w karczmie swojej gildii i czytała treść ogłoszenia. Zdecydowawszy się podjąć misji "Szukania grzybów" zerwała kartkę z jej opisem i przeczytała ją uważnie. Po przeczytaniu jej przez nastoletnią dziewczynę, była ona zdziwiona brakiem podania miejsca, w którym trzeba zgłosić się, aby potwierdzić zleceniodawcy, że weźmiemy w niej udział. W końcu na darmo nie będzie iść z siedziby gildii do lasu w Magnolii. Dziewczyna postanowiła obrócić kartkę i zobaczyła tam taką treść:

Wierzchnia część ogłoszenia nie jest prawdziwa! Właściwie to nie koniecznie... To prawda, że poszukuję dwóch magów, ewentualnie jednego zaprawionego w bojach, do przeszukania ze mną pobliskiego lasu w Magnolii, jednak nie w celu zbierania grzybów. Celem misji jest odnalezienie siedziby szajki złodziei, którzy okradli mnie z klejnotów, gdy ostatnim razem byłem w Magnolii. Po jej odnalezieniu powinniśmy dać im razem niezłego łupnia, jeśli jesteś równie dobrym magiem co ja...

Dalej podano miejsce rozpoczęcia misji, które znajdowało się koło ratusza w Magnolii i nagrodę, która nie uległa zmianie.

Wskazówka: Teraz możesz podjąć się misji lub przypiąć kartkę z powrotem, tak jak była przypięta. Jeśli się podejmiesz to zbierz swoje rzeczy i opisz drogę do Magnolii.


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 

#4 2013-06-30 16:04:39

 Aphrodite

http://i.imgur.com/ZwhIflU.png

4994650
Zarejestrowany: 2012-11-20
Posty: 345
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Afrodyta
Wiek: ok 24 lat
Partner/ka: Biseksualna
Magia główna: Przejęcie Demona
Umiejętności bojowe: Magia bez mag. kręgu
Zręczność / Witalność: 50/40
Koncentracja / Szybkość: 45/40
Magiczna energia: 28'500 ME

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Po przeczytaniu "nowej misji" uśmiech pojawił mi się na twarzy. Zdecydowanie kuszącą ofertą jest rozgromić grupkę złoczyńców, niż zbierać różne grzyby. W ogóle po co komu grzyby? Wiadomo grzybki smaczne, lecz brak jakichkolwiek więcej właściwości poza walorami smakowymi. Chyba, że... Z resztą nie ważne misja już nie tyczy grzybobrania.
Chowam kartkę ze zleceniem do pochwy z nożami. Odchodzę od tablicy z zleceniami i udaję się po manetki. Ubieram swój czarny płaszcz oraz zabieram dodatkowo parasol. Nigdy nie wiadomo jak mogą zmienić się warunki atmosferyczne, a z tego co słyszałam niebo nie prezentuje się najlepiej - w myślach - Misję czas zacząć. Mam nadzieję, że natrafię na jakieś miłe zaskoczenie. Długo nie bywałam w tych terenach. No ale to już przeszłość... Z nową myślą w umyśle kieruję się ku wyjścia. Sayo... a zresztą nie ważne - Żegnam się z gildią. Miejmy nadzieję, że nie na długo. Opuszczam budynek gildii

Ratusz w Magnolii - cel, łatwy? Mam taką nadzieję, nie mam zamiaru błądzić po uliczkach. Ta tylko zanim w ogóle rozpocznę poszukiwania owego budynku, trzeba dotrzeć do miasta. Szmat drogi, a piechotą.... Nawet nie chcę o tym myśleć. - rzekłszy sama do siebie ruszyłam w podróż do celu. Zdecydowanie nie ułatwi mi to zadania. Z drugiej strony nie mam nic lepszego do roboty.
*Wyciągam karteczkę ze zleceniem* Hmmm.... ciekaw jestem, o jakiej sumie mówi i w ogóle z kim będę musiała współpracować. Współpraca... cóż za okropieństwo. Nie cierpię współpracy, to nie dla mnie. W życiu i tak nie można na nikogo liczyć, z resztą nie mogę. Nie teraz, nie po tym.... Nowa droga, nowy cel, lecz nadal ta sama stara misja, życiowa misja. No i ta którą aktualnie wypełniam

Czas mijał, droga do miasta robiła się coraz krótsza. Nie robiłam długich przerw, szybki chód nie męczył tak bardzo, a rozmyślając czas upływał przyjemnie. Kwestią czasu było dotarcie do Magnolii. Tak też się stało.
No dobra Pierwsza część planu załatwiona. Pytanie gdzie ratusz? Intuicja podpowiada mi, że w środku miasta, to też tam się udam - Czy postąpiłam dobrze czy też, źle nie wiedziałam, lecz los kierował mną dobrze. Przynajmniej tak wtedy myślałam. Odnalezienie ratusza (chyba) zajęło mi dłuższą chwilę. Była to spora budowla z wielką kopułą. Przynajmniej to mogłam ujrzeć z tej odległości. Wolnym krokiem podążałam w jej kierunku, obserwując raz niebo, raz przechodnich, czy też rozglądając się w poszukiwaniu zleceniodawcy. O ile pamięć mnie nie myliła, celem nie był dokładnie ratusz, lecz okolice. Istniała też możliwość, że budowla, do której zmierzałam wcale nie musiała być ratuszem. Tylko czym?


KP || Movie

http://i.imgur.com/wsx9mgM.png
Because "Life is Strange" ||Main Theme

Battle Theme || Metzil Game || A&L <3

Offline

 

#5 2013-06-30 20:04:26

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Saeko po szybkim odnalezieniu dużego budynku ratusza w Magnolii, zaczęła uważniej patrzeć na kartkę zerwaną w gildii. W tym momencie coś ją szturchnęło od tyłu. Podświadomie dziewczyna odskoczyła i obejrzała się za siebie, chwytając za rękojeść miecza.
- Spokojnie. Jestem zleceniodawcą. - takie słowa usłyszała od mężczyzny, który stał za nią. Była to dość wysoka postać, wyższa od maga Raven Tail o ponad 10 cm. Posiadał on brodę, czarny płaszcz i czarny kapelusz. Wydawał się być bardzo silny i władać potężną magią (możesz napisać co czujesz na jego widok)
- Wyglądasz mi na kogoś nie zaprawionego w bojach, zatem gdzie masz kompana do misji? - zapytał całkiem poważnie, mag który był twoim zleceniodawcą. Po jego wyglądzie mogłaś się spodziewać, że jest lepiej zaprawiony w boju od ciebie i pewnie oczekiwał silniejszego maga do tej misji. Przez to jego twarz kryła trochę rozczarowania ale widać było w niej jednocześnie nadzieję na to, że jest ktoś jeszcze z tobą, kto podejmie się tej misji, bo może sama nie dasz sobie z nią rady... to wszystko wyczytałaś z wyrazu jego twarzy.


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 

#6 2013-06-30 22:26:45

 Aphrodite

http://i.imgur.com/ZwhIflU.png

4994650
Zarejestrowany: 2012-11-20
Posty: 345
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Afrodyta
Wiek: ok 24 lat
Partner/ka: Biseksualna
Magia główna: Przejęcie Demona
Umiejętności bojowe: Magia bez mag. kręgu
Zręczność / Witalność: 50/40
Koncentracja / Szybkość: 45/40
Magiczna energia: 28'500 ME

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Tak to z całą pewnością będzie ratusz. Nic innego nie wskazuje, aby owy budynek nim nie był. W końcu prezentuje się jakoś na tle innych. Ok, 2 część planu jak na razie z głowy, została ostatnia, najtrudniejsza. Znaleźć autora owego ogłoszenia. Tylko jak go znaleźć? *Zerka na treść ogłoszenia*. Tu popełniałam błąd. Patrząc na kartkę, kompletnie zapomniałam o otaczających mnie ludziach. Nie wiadomo co może spotkać takiego człowieka. Oponent miałby idealną okazję na atak. Przewaga jego polegała by na efekcie zaskoczenia, no na moje szczęście mój błąd nie zaprzepaścił mojego życia. W momencie gdy czytałam przed ostatnie zdanie poczułam lekkie pchnięcie w tylną część ciała (krzyż). Sytuacja ta od razu uświadomiła mi jaki błąd popełniłam. Instynktownie odskoczyłam do przodu, aby znaleźć się poza zasięgiem nieznajomego, jednocześnie wykonuję obrót, aby mieć twarz skierowaną ku niemu/niej. Po wylądowaniu lekko uginam nogi, sięgam ręką ku katanie i szykuję się do wykonania szybkiego doskoku i wykonaniu silnego cięcia przy wykorzystaniu impetu własnego ciała. Do tego manewru jednak nie doszło. Po ochłonięciu doszłam do wniosku, że człowiek kimkolwiek był/jest nie jest moim wrogiem. Gdyby tak było z pewnością pokonałby mnie bądź też zabił przy pierwszym kontakcie. Jednak tego nie uczynił. Nim skończyłam rozmyślać mężczyzna odezwał się. Więc to on jest zleceniodawcą. - nic innego nie przychodziło mi w tej chwili do głowy. Mężczyzna jak mężczyzna, no może trochę bardziej umięśniony i trochę tajemniczy, lecz wielu podobnych poznałam na swojej drodze tak więc ten nie sprawiał na mnie wrażenia.
Na kolejne jego słowa wzdrygnęło mną. Ja i kompan? Nic z tych rzeczy. We dwójkę już jest problem, a co dopiero gdy jest nas więcej? Niedopuszczalne i kropka. Muszę Cię rozczarować, bądź co bądź nikogo więcej poza mną nie ujrzysz. Może to i nawet lepiej? Inni tylko zawadzają, z resztą najczęściej "gram solo" tak więc nie widzę żadnego rozsądnego powodu, aby z kimś współpracować. Chyba, że sytuacja tego naprawdę wymaga tak jak teraz. Jeżeli chodzi o moje zdolności, nie martw się. Jestem zaradną kobietą. - W tym momencie ukazuję bokiem schowaną w pochwie katanę - Więc jak możemy omówić szczegóły? Tylko nie w tym miejscu jeśli łaska. - Czekam na odpowiedź mężczyzny. Podczas mojego monologu uważniej przyjrzałam się mężczyźnie. Bardzo ciekawe. Wydaje mi się, że nie będzie to zwykły spacerek do lasu po skarb i z powrotem. Wydaję się dość silny z pewnością miałabym ciężki orzech do zgryzienia gdybym musiała stoczyć z nim sparing. Możliwe, że nie uszłabym z niego zwycięsko. Skoro więc on prosi o pomoc, sytuacja nie prezentuje się najlepiej.


KP || Movie

http://i.imgur.com/wsx9mgM.png
Because "Life is Strange" ||Main Theme

Battle Theme || Metzil Game || A&L <3

Offline

 

#7 2013-06-30 23:08:51

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

- Mimo to, że jesteś tutaj sama, to musimy sobie poradzić. Nie pozwolę im nikogo więcej tak okraść. - powiedział mężczyzna z nieco mocniejszym wyrazem rozczarowania, jednak w jego oczach widać było niewielki promyk światła, który dawał mu nadzieję na zwycięstwo z bandą łotrzyków. - Teraz choć za mną. - Po tych słowach mężczyzna zaczął iść w stronę wyjścia z miasta. Po chwili jednak zboczył z trasy w ciemniejszą uliczkę. - Widok dwóch magów z obcego miasta, to niezbyt przyjemny widok dla wróżka, dlatego powinniśmy się rozdzielić do opuszczenia miasta. Spotkamy się przy bramie prowadzącej do lasu. - Saeko w tym momencie mrugnęła, a gdy otworzyła oczy, maga już nie było. Chciała go znaleźć, jednak nigdzie go nie było. Była sama w obcym mieście, do tego nie najlepiej odnajdywała się w terenie. Mimo wszystko, wiedziała jedno, musi znaleźć tą bramę od miasta. Pogoda tym czasem, była wymarzona dla takiej misji, było ciepło, jednak nie gorąco, deszcz nie padał. Dzień był w porze obiadowej, jednak Saeko, przygotowawszy się na długą nieobecność w domu, zjadła przed wyjściem, obfite śniadanie, przez co nie miała ochoty na obiad.


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 

#8 2013-07-01 01:42:34

 Aphrodite

http://i.imgur.com/ZwhIflU.png

4994650
Zarejestrowany: 2012-11-20
Posty: 345
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Afrodyta
Wiek: ok 24 lat
Partner/ka: Biseksualna
Magia główna: Przejęcie Demona
Umiejętności bojowe: Magia bez mag. kręgu
Zręczność / Witalność: 50/40
Koncentracja / Szybkość: 45/40
Magiczna energia: 28'500 ME

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Po wysłuchaniu słów mężczyzny ruszyłam w ślad zanim. Zdziwił mnie fakt, iż zatrzymał się. Wysłuchałam jego słowa Jak ten świat się zmienia, nigdy nie będzie jak dawniej, no ale cóż ma rację widok dwóch magów z obcego miasta? To on nie tutejszy? Chwila czemu mamy niby się rozdzielić? Dlaczego mamy.... - W tym momencie spostrzegłam, że mag zniknął, nie wiadomo jak, kiedy i gdzie.  ...się rozdzielać Rzekłam półszeptem do samej siebie. No cóż... cel prosty, znaleźć bramę prowadzącą do lasu. Wchodziłam jedną z bram, która mniej więcej znajduję się za mną. Z tego co pamiętam przed miastem (z tej strony z której wchodziłam) nie widziałam żadnych większych skupisk leśnych. Tak więc las musi być przede mną. No dobra kierunek obrany tak więc w drogę. Tylko którędy teraz?

Wróciłam z powrotem pod ratusz co nie było trudnym zadaniem. Stanęłam mniej więcej tyłem od bramy, którą dostałam się do miasta i ruszyłam prosto przed siebie. Z początku szło gładko, prosta droga, czasem był zakręt to w prawo to w lewo, lecz mniej więcej kierunek nie ulegał zbytnio zmianie. Po kilkunastu minutach zauważyłam oczekiwaną bramę. Widok ten ulżył mi, przyśpieszyłam kroku. W końcu znalazłam się za bramą, lecz ku mojemu zdziwieniu nie ujrzałam tego czego się spodziewałam, a mianowicie lasu. No Saeko, to teraz jesteś w du.. to znaczy siedzisz po uszy. Nie pamiętasz jak wrócić, nie wiesz gdzie jesteś, jedyne co wiesz to fakt, iż za sobą masz miasto. - W myślach.
Sytuacja ta nie prezentowała się najlepiej. No cóż czas wykorzystać to co się ma, a jest co. W końcu Saeko nauczyła się wykorzystywać swój największy atut no właściwie dwa. Wystarczy tylko zarzucić wędkę, a rybka sama złapie się na haczyk, no może jej trochę trzeba pomóc.
Zdjęłam płaszcz, zarzuciłam go przez lewę ramię, otworzyłam parasol, oparłam go o prawe ramię i trzymając go w prawej dłoni wkroczyłam ponownie do miasta. Dodanym miejscem, do którego planowałam aktualnie dotrzeć była karczma/bar cokolwiek gdzie można było porządnie się napić. Po kilkunastu metrach problem rozwiązał się. Spory bar odbijał się w moich oczach. Nada się. Musi Wolnym krokiem wkroczyłam do baru. Pierwsze co mi się ukazało to spory bar, a właściwie ogromna lada, za którą stał masywny barman, który aktualnie wycierał kufel. Zauważyłam również przy stolikach kilkoro mężczyzn pijących mocniejsze trunki i grających w karty. Jedna osoba stała przy oknie i paliła cygaro. Zawiesiłam płaszcz na haku, który znajdował się na ścianie, po czym podeszłam do lady. Poprosiłam o lampkę słodkiego białego wina i usiadłam przy jednym z wolnych stolików Wędka zarzucona, teraz tylko czekać na rybki - w myślach, jednocześnie delektuję się smakiem trunku. Długo czekać nie musiałam. Po zakończeniu partyjki w pokera, dwóch mężczyzn odeszło od stołu. Jeden z nich zamówił kolejne "napoje", drugi zajął jedno z wolnych miejsc przy moim stoliku. Teatrzyk czas zacząć. Kilka zadziornych oczek, jedno czy dwa charakterystyczne oblizanie ust, drobne gesty ręką, kilka kropel wina spływających po szyi, aż do piersi i... mężczyzna jadł mi z ręki. Prowadziłam z nim rozmowę w międzyczasie wyłapując ważniejsze informację. Tu wspomniał coś o lesie, tam o grupce bandytów, co było miłym zaskoczeniem no i informację jak wydostać się z tego miasta przez bramę, prowadzącą do lasu. To była pożądana informacja. Zmieniłam jeszcze 2 razy temat, aż wątek się urwał. Zabrałam płaszcz i ruszyłam ku wyjściu. W progu puściłam oczko do mężczyzny i ruszyłam w drogę ku celu, który ukazał się niebawem.

--------------
Nie sprawdzałem czy popełniłem jakieś błędy, za co przepraszam, lecz mam nadzieję, że ich nie ma.


KP || Movie

http://i.imgur.com/wsx9mgM.png
Because "Life is Strange" ||Main Theme

Battle Theme || Metzil Game || A&L <3

Offline

 

#9 2013-07-01 12:08:45

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Plan Saeko był iście genialny, jednak mężczyzna w stanie w jakim odważył się podejść do dziewczyny, był stanem mówienia z bełkotem i bez logiki. Mag Raven Tail szła według opisu tego pana lecz co kilka chwil napotykała na ślepą uliczkę. Mężczyzna ze zlecenia pewnie już dawno był przy bramie. Nie poddając się, Saeko znalazła bramę po kilku godzinach szukania i błądzenie. Wiedziała, że jest to dobra brama, lecz nie widziała mężczyzny od misji. Po chwili jednak, obejrzała się tylko za siebie, bo zdawało się, że ktoś ją woła i gdy odwróciła głowę z powrotem, mężczyzna stał przed nią.
- Troszkę długo czasu zajęło ci odnalezienie drogi. Skoro tak gubisz się w mieście to ciekawe jak będzie w lesie. - powiedział mag, który był zleceniodawcą. Jego słowa były prawdziwe, ponieważ dzień zmierzał już ku końcowi, a blask słońca zastępowało światło księżyca.
- Idealna pora na atak przez bandytów. Będziemy musieli ich jakoś przechytrzyć, tak aby na nas napadli, ponieważ odnalezienie ich kryjówki będzie ciężkie w tak wielkim lesie. - tutaj miał całkowitą rację, ponieważ las ciągnął się niemal od samej bramy miasta, po kilka kilometrów w głąb lądu. Nie wiadomo jakie stworzenia tam żyją, ani co za silni ludzie potrafią utrzymywać się tam i zdobywać pożywienie.
- Powinniśmy teraz udać bezbronnych mieszkańców miasta z dzielnicy handlowej. Powinnaś schować katanę i może udalibyśmy jakąś bezbronną parę kochanków, wyruszających z dobrej imprezy. - Po tych słowach mężczyzna czekał na odpowiedz maga, a następnie zaczął iść beztrosko drogą w lesie.


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 

#10 2013-07-01 14:31:54

 Aphrodite

http://i.imgur.com/ZwhIflU.png

4994650
Zarejestrowany: 2012-11-20
Posty: 345
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Afrodyta
Wiek: ok 24 lat
Partner/ka: Biseksualna
Magia główna: Przejęcie Demona
Umiejętności bojowe: Magia bez mag. kręgu
Zręczność / Witalność: 50/40
Koncentracja / Szybkość: 45/40
Magiczna energia: 28'500 ME

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Ja i moja zdolność odnajdywania drogi. Nie moja wina, że nie mam pamięci do niektórych uliczek. Chwila moment, pierwszy raz jestem w tym mieście, skąd mam niby wiedzieć, gdzie jest brama prowadząca do lasu? Dobra, nie ważne jakoś udało mi się tutaj dotrzeć. Tylko gdzie jest.... (W tym momencie pojawia się zleceniodawca) O wilku mowa. Już miałam się do niego odezwać, właściwie wybuchnąć lecz się opanowałam. Zaczął mówić do mnie, lecz kompletnie go zignorowałam. Nie moja wina, że nie wiem gdzie jest ta porąbana brama do lasu - w myślach, gdy mężczyzna do mnie mówił. Gdy skończył pierwszą część swojego monologu, zaczęłam ubierać płaszcz, który cały czas nosiłam na ramieniu. Dzień miał się ku końcowi, temperatura znacznie spadła, więc nic dziwnego, że zarzuciłam coś na grzbiet. Gdy skończyłam "on" mówił dalej. Aha, czyli wiesz nie więcej ode mnie. To żeś się przygotował? A o mnie mówisz, że się gubię. Faceci.... Wszystko tylko nie ja, ich motto. kontynuował, gdy nie zauważył żadnej z mojej strony reakcji. Katanę mam ukrytą pod płaszczem tak więc gra, czekaj co masz na myśli mówiąc parę kochanków? Czy ty chcesz abym.... nie dopuszczalne!!Jeżeli chodzi o moją broń nie musisz się martwić, jak sam widzisz jest dobrze ukryta. -zaczęłam spokojnie, aby samej nie wyprowadzić z równowagi, przed słowami, które zaraz miałam wypowiedzieć. Jeżeli chodzi o drugą część twojego spaniałego planu. HmmmTu ma chwilę przerwałam, bo nie wiedziałam co odpowiedzieć. Plan rzeczywiście był jednym z lepszych, lecz coś mi podpowiadało, abym na to się nie godziła. Tym razem rozum wziął górę nad intuicją i zgodziłam się. No dobrze, lecz nie uważaj, że coś to może więcej oznaczać. Po wypowiedzeniu ostatniego słowa puściłam oczko w stronę mężczyzny, uśmiechnęłam się po tym i ruszyłam kilka chwil w jego ślady. W międzyczasie otworzyłam parasol, podbiegłam do niego i wkroczyliśmy w las.


KP || Movie

http://i.imgur.com/wsx9mgM.png
Because "Life is Strange" ||Main Theme

Battle Theme || Metzil Game || A&L <3

Offline

 

#11 2013-07-01 15:38:48

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Przynęta maga była znakomita, idąc razem przez jakieś 400 metrów lasem, nagle znaleźliście się w lodowym więzieniu, a przed wami stanęło trzech mężczyzn. Jeden z nich zapewne był magiem lodowego tworzenia i stworzył tą pułapkę. Pozostali dwaj nie mieli cech charakterystycznych, które mogą wskazywać na ich magię. Wszyscy byli ubrani jednolicie, w ciemne, obcisłe stroje. Byli idealnie przystosowani do szybkiego przemieszczania się bezszelestnie po lesie, na pustyni... dosłownie w każdym terenie. Ze stroju widać było tylko oczy. Jeden z nich zażądał od was waszych kosztowności i w tym czasie mag, który był z tobą nagle zniknął, zobaczyłaś tylko jego cień przeciskający się przez kraty więzienia w stronę napastników. Był w istnej furii, ponieważ od razu po przybraniu tam ludzkiej formy wytworzył ze swojego cienia kilka węży, które ruszyły w napastników, w tej chwili jeden z nich osłonił swoich towarzyszy tworząc piaskową ścianę.
- Nie bądź bezużyteczna! - krzyknął twój zleceniodawca, a dopiero po tych słowach mogłaś się ruszać, bo wcześniej byłaś sparaliżowana przez nagły rozwój wydarzeń. teraz musiałaś szybko wydostać się z więzienia i pomóc swemu kompanowi w walce.


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 

#12 2013-07-01 19:56:56

 Aphrodite

http://i.imgur.com/ZwhIflU.png

4994650
Zarejestrowany: 2012-11-20
Posty: 345
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Afrodyta
Wiek: ok 24 lat
Partner/ka: Biseksualna
Magia główna: Przejęcie Demona
Umiejętności bojowe: Magia bez mag. kręgu
Zręczność / Witalność: 50/40
Koncentracja / Szybkość: 45/40
Magiczna energia: 28'500 ME

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Sytuacja nie prezentowała się najlepiej. Siedzę uwięziona w klatce, mój kompan, jeżeli tak go można nazwać, walczy z magami. Z tego co widziałem i wiem, jeden z nich posługuję się magią piaski, drugi tworzenia, a trzeci? hmmm to zagadka. No dobrze najpierw trzeba się stąd wydostać. Zwykły cios raczej nie wystarczy, by wydostać się stąd. Muszę szybko coś wykombinować, aby szybko się wydostać jednocześnie już atakując. Istnieje możliwość, że dwóch magów będzie chciało zaatakować mojego kompana, gdy trzeci będzie bacznie mnie obserwował. Druga opcja, oponentów jest więcej. Logicznym stwierdzeniem jest, że 3 idzie na pierwszy ogień, kiedy czwarta postać ratuje im w ostatnim momencie tyłki. Cóż i tak muszę się stąd wydostać i wspomóc zleceniodawcę. Wyciągam nóż i kumuluję magiczną energię do użycia zaklęcia "Kan", które niebawem się ukazuje przecinając pionowe słupy lodu w górnej części. Następnie wykonuję trzy silne kopnięcia w połowie wysokości słupów, aby je roztrzaskać bądź też złamać. Tym sposobem otwieram drogę ku wolności. Zdarzeniu temu towarzyszył hasał spowodowany kruszeniem lodu oraz wykonaniu zaklęcia. Z pewnością jeden z magów zwrócił na mnie uwagę. Moment ten z całą pewnością wykorzystał mój tymczasowy kochanek. Niestety nie mogłam tego zauważyć gdyż od razu po wyjściu z więzienia wybrałam sobie przeciwnika, który jeszcze nie brał udziału w starciu (oczywiście był najbliżej mnie). Odruchowo posłałam w jego stronę nóż. Po wykonaniu rzutu zaczęłam biec w jego stronę jednocześnie zbliżając swoją dłoń ku katanie. Plan, był prosty. Dobiegam do przeciwnika, który jest trochę zdezorientowany moim rzutem nożem w jego stronę, i w odległości półtora metra od niego wyciągam katanę, wykonując cięcie w jego tors. Gdyby przeciwnik odskoczył bądź też uchylił się przed moim nożem, sprawa była jeszcze prostsza. Z całą pewnością nie uniknie mojego cięcia, gdyż skoncentrował się przede wszystkim na uniknięciu pierwszego ataku. Istniała jednak możliwość, że jakimś cudem uchroni się przed dwoma atakami. Po udanym bądź też nie udanej akcji odskakuję kilka metrów w tył, by uniknąć jakiegokolwiek zaklęcia ze strony obranego przeciwnika bądź też jego współtowarzyszy. Obserwuję poczynania mężczyzn, gdy znajduję się w bezpiecznej odległości. Nadal pamiętam o opcji dodatkowego ukrytego mężczyzny, więc pozostaje czujna.

ME:8,5k


KP || Movie

http://i.imgur.com/wsx9mgM.png
Because "Life is Strange" ||Main Theme

Battle Theme || Metzil Game || A&L <3

Offline

 

#13 2013-07-01 23:10:28

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Ostatni z magów, widząc twoje wydostanie z klatki, zbiera wokół swojej dłoni światło. Po chwili, odskakuje od noża i rzuca kulę prosto w ciebie. Na skutek zderzenia nie zaznajesz większych ran, jednak lecisz tak daleko, że uderzasz z całym impetem o nierozwaloną, tylną, część więzienia i niszczysz ją całkowicie. Na skutek zderzenia z więzieniem przy ogromnej prędkości, doznajesz ran i tymczasowego oszołomienia. Po chwili spostrzegasz tylko lecącego w twoją stronę maga niebiańskiej magii, za pomocą zaklęcia meteoru. Masz dosłownie kilka sekund na reakcję. W całym tym zajściu nie masz ani chwili na spojrzenie, co się dzieje ze zleceniodawcą i nie wiesz jak ma się sytuacja u niego.


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 

#14 2013-07-01 23:52:49

 Aphrodite

http://i.imgur.com/ZwhIflU.png

4994650
Zarejestrowany: 2012-11-20
Posty: 345
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Afrodyta
Wiek: ok 24 lat
Partner/ka: Biseksualna
Magia główna: Przejęcie Demona
Umiejętności bojowe: Magia bez mag. kręgu
Zręczność / Witalność: 50/40
Koncentracja / Szybkość: 45/40
Magiczna energia: 28'500 ME

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Plan wziął w łeb. Mało tego, wszystko działa się zbyt szybko, aby przemyśleć następne ruchy. Jedynie co udało mi się zrobić to odskoczyć przed zaklęciem. Nie było to łatwe, gdyż ból w plecach nie ułatwiał tego zadania. Ale jakoś się udało. Wykonałam odskok, po czym wykonałam obrót w przód, co ułatwiło mi wstawanie. Fala uderzeniowa też miała swój udział. Nie ułatwiała mi zadania, lecz zbytnio nie przeszkadzała mi w wykonaniu tego manewru. Od razu po wyprostowaniu się przyjęłam bojową postawę. Skierowałam swój wzrok w stronę oponenta, ugięłam nogi lekko w kolanach, jednocześnie rozstawiam je w lekkim rozkroku. Prawą dłoń, która dzielnie dzierży dłoń ustawiam w połowie wysokości ciała tak, aby jego ostrze było skierowane w lewo oraz było równoległe z podłożem. Teraz nie interesował mnie kompan. Liczyłam się tylko ja i przeciwnik.


KP || Movie

http://i.imgur.com/wsx9mgM.png
Because "Life is Strange" ||Main Theme

Battle Theme || Metzil Game || A&L <3

Offline

 

#15 2013-07-02 10:42:19

Katuzaru Kubushi

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

Zarejestrowany: 2013-06-13
Posty: 215
Punktów :   

Re: [Raven Tail] Szukanie grzybów

Mag, zaraz po twoim uniknięciu zaklęcia, stanął kilkanaście metrów za tobą. Obrócił się on przodem i przyjął postawę podobną do twojej, jednak on podniósł swoje ręce wysoko nad głowę. Nad magiem utworzył się okrąg magiczny, a zaraz po nim, zaczęła tworzyć się dużej wielkości czarna kula, wypełniona białymi, gwiezdnymi światełkami. Chwila moment i zaklęcie Altairis będzie gotowe. Musisz się jakoś obronić. Nie masz pojęcia co dzieje się z twoim towarzyszem, dlatego tym bardziej musisz dać sobie radę sama. Jednak nie ulega wątpliwości, że walczysz  z najsilniejszym magiem z tej trójki bandytów, bo jak potężnym trzeba być żeby używać takiego zaklęcia? Jednak nie czas teraz na myślenie o nim, czas na wymyślenie obrony przed atakiem!


https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz1vHoosJr0L8eo5B2JoAFjZ763jO9EREFtelo-rd16xfErIAn

Offline

 
.postleft {width:25em;} .postright {border-left-width:25em;}





♣ Mikaboshi: 44253006
Facebook

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.prohax.pun.pl www.sga.pun.pl www.sound4u.pun.pl www.poczatkidziejowkolonii.pun.pl www.earth2140.pun.pl