Ogłoszenie

Pora roku
Rok na forum
Image and video hosting by TinyPic


http://www.fairy-tail.xaa.pl/ <- ZAPRASZAMY

#1 2013-09-29 13:22:23

Misaki

Gość

Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

http://img191.imageshack.us/img191/7282/xcat.png
Skradziona Księga ''Ichi Ichi''

W miasteczku Hosenka przez pewien okres czasu zamieszkiwał pewien mężczyzna znany przede wszysztkim ze swojego bogactwa, jak i również trzech ostatnich, i najsławniejszych książek autorstwa już dawno zmarłego pisarza ''Akio Mitarashi''. Książki te były ostatnim jego dziełem przed śmiercią, dlatego też nie wydał ich w egzemplarzach, a podarował swojemu przyjacielowi jako skarb. Ludzie od dawna czaili się na nie, jednak żaden nie był na tyle głupi, by wpakować się w tarapaty wiedząc jakich ludzi ma pod sobą mężczyzna. Jednak ostatniej nocy, gdy to Tsubaki wracał pijany do swego hotelu został napadnięty i ogłuszony. Obudził się następnego dnia w szpitalu. Mimo zalecanego dłuższego pobytu wypisał się natychmiast i wrócił do swojego pokoju, sięgając do kieszeni serce mu przyśpieszyło. Zaczął macać każdy skrawek swego ciała, jednak kluczy nie znalazł, gdy z ciekawości złapał za klamkę i popchnął drzwi pokój był otwarty. Wszedł  zapalając światło, jednak widok, jaki zobaczył nie był zachwycający. Pokój stanął do góry nogami - wnet podbiegł do swej skrzynki i otworzył ją zwinnym ruchem. W środku miały znajdować się książki, jednak ich nie było. Załamany i zalany potem z nerwów zbiegł na dół do recepcjonisty informując go o włamaniu. Ostrzegł, że jak książki nie znajdą się do obiadu tak zrujnuje im reputację, że już nikt więcej nie będzie chciał u nich przenocować. Wystraszony recepcjonista od razu sięgnął do monitoringu i sprawdził każdy ułamek sekundy z wczorajszego dnia. I faktycznie sprawcą okazał się ''Tekashi Oboro'' znany już w różnych krajach  przestępca. Jednak chodziły pogłoski, że ten zbir jeszcze będzie w mieście przez 5 dni. Oczywiście, kilkakrotnie został poszukiwany, jednak jakoś nikomu nie udało go złapać. Mimo, to mężczyzna nie poddał się i wysłał zgłoszenie do znanej mu z dobroci i chęci gildii Fairy Tail. Znał kilak osób tam i wiedział, że zawsze może na nich liczyć....

'' Szanowne Fairy Tail, wczorajszego dnia zostałem napadnięty i okradziony. Złodziej, który rzekomo jest jeszcze w mieście Hosenka ukradł mi trzy cenne książki, które otrzymałem w spadku od przyjaciela. Kopie książek nigdy nie zostały wydane, więc zrozumcie mój ból. Proszę o pomoc w złapaniu i zwróceniu mi moich cudeniek. Zapłacę najwyższą stawkę, jeśli zwrócicie mi je. Dalsze informacje przekażę osobiście w mieście Hosenke w Hotelu ''NekoHotel''. Z poszanowaniem Tsubaki Ayashi

Misja zarezerwowana dla Astaroth i Melody 



Nagroda: 16'000 klejnotów
Gildia: Fairy Tail
Miejsce Rozpoczęcia:  Hosenka

Ostatnio edytowany przez Misaki Valliere (2013-09-29 13:26:29)

 

#2 2013-09-29 13:47:19

Astaroth

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

28379221
Zarejestrowany: 2013-09-23
Posty: 74
Punktów :   

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Słońce w stało a wraz z nim wszyscy którzy wstać nie powinni. Złodzieje, opryszki oraz drobni bandyci w tym dopiero momencie kładli się spać, ciesząc się pod nosem w myślach przeliczając zdobyte łupy. Co porządniejsi obywatele rozwieszali pranie, bądź rozmawiali na głos, ciesząc się i śmiejąc z dóbr doczesnych jakie ofiarowała im matka ziemia. Czarny Mag również był jedną z osób, zmuszonych do egzystowania na zewnątrz o tak wczesniej porze. Klął się pod nosem, że musiał się umówić z dziewczyną tak wcześnie, w dodatku tuż po popijawie jaką to sobie zapewnił przed wyruszeniem gdziekolwiek. Suchość w gardle nie pozwalała mu myślecz o niczym innym jak chociażby szklance wody, co z kolei sprowadzało się do Melody. Jej magia bowiem opierała się na ej kontrolowaniu, co znaczy... Że mogła by mu pomóc!
Eh... Westchnął pod nosem, stojąc pod jednym z mniejszych ceglanych domów, w cieniu delikatnie ukryty przed wzrokiem ciekawskich gapiów. Do wyznaczonego czasu spotkania było jeszcze pięć minut, jednak on należał do osób niecierpliwych oraz nie lubiących czekać. Mimo że sam często się spóźniał. Po jakimś czasie zaczął delikatnie przestępywać z nogi na nogę, które to robiły się coraz bardziej ociężało, zmęczone tą jednolitą czynnością i nieróbstwem. Jego spojrzenie omiatało wszystko co działo się dookoła, w poszukiwaniu różowej czupryny bujnych lecz krótkich włosów, przemieszczających się na krótkich nóżkach, aczkolwiek z dobrymi zderzakami i resorami. Mimowolnie uśmiechnął się pod nosem, kiedy przypomniał sobie jak jego twarz znalazła się w dość bliskim kontakcie z krągłościami dziewczyny, a to na dodatek przez przypadek i z jej winy!. Ogarnij się... Skarcił się w myślach i delikatnie prychając. W końcu musiał się opamiętać i nie myśleć tylko o jednym, jak najprawdziwszy erotoman. Pamiętał co prawda większość tego co działo się wczoraj, jednak dalej niektóre urywki nie pozwalały mu dokładnie zrozumieć co się wczoraj działo. Czy powinien dać sobie na wstrzymanie? A może dawno jest już po? Te myśli krążyły w jego głowie niczym echo pośród gór. Przygryziona warga, pełne skupienie oraz wyczekiwanie. Wyczekiwanie aż w końcu zjawi się ta mała osóbka, której będzie musiał wyjaśnić co i jak by mogli się udać na ich pierwszą, jak również i pierwszą wpólną misję... Spanie pod namiotem... Przleciało mu przez głowę, wyobrażając sobie tą scenę i odruchowo śmiejąc się pod nosem... Oj coś było z nim nie tak. Teraz jednak mógł tylko czekać.


Battle Theme l Main Theme l Sad Theme
http://img266.imageshack.us/img266/6441/oaps.jpg
„Światło które oślepia, jest gorsze niż ciemność.”
http://img21.imageshack.us/img21/6163/18yu.jpg
Astaroth, od 16 roku życia poszukiwany trzech krajach za rozboje, kradzieże i morderstwa. Charakterystyczna twarz sprawia, że jest osobą łatwo rozpoznawalną nawet wśród tłumu. Aparycja +3, Zła sława -3

Offline

 

#3 2013-09-29 19:05:46

Melody

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Dziewczyna minęła kilka osób i poprosiła o drogę jak zwykle  zgubiła się , lecz szybko odnalazła drogę, bo przecież kto pyta nie błądzi prawda ? No właśnie ! I tak zrobiła Melody, wolnym acz kolwiek tanecznym krokiem przechadzała się miedzy liczkami i domami, kiedy szła włożyła ręce do kieszeni spodni, dobrze, że miała bluzkę,która zakrywała jej walory, acz kolwiek i tak nie ominęło się bez spojrzenia mężczyzn w jej stronę. Dziewczyna widząc te spojrzenia puszczała oczko nieznajomym całkowicie mężczyznom, po chwili widząc nagle wyskakującą żonę z krzykiem Gdzie ty się patrzysz ?! i bam po głowie, dziewczyna na te widoki śmiała się wesoło rozbawiona. Ten dzień wydawał się całkiem dobrym po pomijając, że musi pomóc Ataroth w misji. Westchnęła, cicho nie nastawiła sobie rano budzika i wstała koło 10:30 tak więc zanim wyszła z domu to było mniej więcej jedenasta plus czas w którym się zgubiła i zabłądziła , to całkowicie możliwe ,że spóźni się jakieś piętnaście minut. Po długim i wyczekującym chodzie dotarła do uliczki i zaczęła się rozglądać za  chłopakiem, po jakimś czasie dostrzegła go obok jakiegoś domku schowany w cieniu niczym przestępca przeszło jej nie mal od razu przez myśl. Podeszła do chłopaka wolnym tanecznym krokiem kiedy była jakieś pół tora metra od niego kiwnęła głową na przywitanie Co to za misja ? Co mamy robić ? Przeszła od razu do rzeczy, nie lubiła jak ktoś owija coś w bawełnę, bo to przecież tylko strata czasu. Stała tak przed chłopakiem trzymając ręce w kieszeni, widocznie nie uśmiechała się i miała poważna minę, po jej minie można dostrzec ,że chłopak nieco sobie nagrabił u niej.

 

#4 2013-09-29 22:02:17

Astaroth

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

28379221
Zarejestrowany: 2013-09-23
Posty: 74
Punktów :   

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Owszem nie jesteś. Odparł, wplatając swoje palce z jej palcami i kładąc tak splecione dłonie ponownie na jej brzuchu. Jego głowa uniosła się a spojrzenia ponownie spotkały. Na jego obliczu malował się delikatny uśmiech, który to zaraz spotkał się z jej smutną buzią, składająć pocałunek po raz kolejny. Tym razem delikatny, lecz ciepły i pełen czułości. Kiedy skończył po raz kolejny ułożył głowę, tym razem za jej karkiem, tak że opierał się o ściankę pocągu, zaś jego oddech muskał jej szyję.
Jestem śpiący. Odparł cicho, poprawiając ją sobie na kolanach z dalej jedną ręką splecioną z jej, zaś drugą masującą jej podbrzusze, co w sumie było dla niego o tyle śmieszne o ile miłe. Ot po prostu bliskość dwóch ciał której pragnął. Bliskość osoby której też... Chyba na nim zależało. Z usmiechem na ustach po raz ostatni pocałował dziewczynę w ucho, po czym rozsiadł się tak, że ta siedziała między jego nogami, wyprostowanymi na pozostałych siedzeniach. Ot pozycja wpółleżąca, w której mógł się opierać o ścianę i spać a jednoczesnie przytulać się do Melody, która z kolei lezała na nim... Jak tam sobie chciała. W tym momencie z delikatnym uśmiechem i westchnięciem na ustach, zamknąl oczy, oparł głowę o kanapę i postanowił się poddać w objęcia morfeusza. Nie zmieniły się jednak dwie rzeczy. Jedną rękę wciąż miał splecioną z jej dłonią, gdzie wciążł mógł głaskać jej podbrzusze, oraz... dalej miał świetny widok na wyeksponowaną dziewczynę... Gdyby tylko nie spał.


Battle Theme l Main Theme l Sad Theme
http://img266.imageshack.us/img266/6441/oaps.jpg
„Światło które oślepia, jest gorsze niż ciemność.”
http://img21.imageshack.us/img21/6163/18yu.jpg
Astaroth, od 16 roku życia poszukiwany trzech krajach za rozboje, kradzieże i morderstwa. Charakterystyczna twarz sprawia, że jest osobą łatwo rozpoznawalną nawet wśród tłumu. Aparycja +3, Zła sława -3

Offline

 

#5 2013-09-29 22:11:26

Melody

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Siedziała lekko przygarbiona zła, wk*rwiona, zirytowana i smutna jednocześnie. Kiedy chłopak usnął wyszła z jego objęć i usiadła na przeciwko niego poprawiła sobie ubrania i poprawiła płaszcz. Założyła nogę na nogę i patrzyła za okno obojętnym i złym spojrzenie, za żadne kurwa skarby go nie pozna ! Nie po tym co jej robi.Mowy nie ma, olała fakt,że pocałunek co prawda podobał się jej ,ale nosz ku*wa.Nie odpowiedział na żadne jej pytanie, a zachowuje się kurwa jakby się nic nie stało i tak bezkarnie może sobie dotykać jej ciało i robić co chce, oj chłopak się przeliczył, niech się dowie co to jest wku*wiona dziewczyna to źle z nim będzie.
Kiedy jej emocje opadły oparła się o siedzenie i przymknęła oczy modliła się teraz by po prostu już dojechali na miejsce, miała nadzieję, że nie będa musieli jechać parę godzin w tym pociągu, bo ona tutaj umrze,a w dodatku śmierdzi tutaj ,a ciepło tutaj jak w saunie.

 

#6 2013-09-29 22:17:01

Astaroth

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

28379221
Zarejestrowany: 2013-09-23
Posty: 74
Punktów :   

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Szarpnięcie niecorozbudziło chłopaka, który zauważył jak różowowłosa się wścieka, najprawdopodobniej nie do końca rozumiejąc jego przesłanie. Musiał to sprostować.
Ech... Głupia... Powiedział sam do siebie, podnosząc się do pozycji pół siedzącej i mówiąc jej prosto do ucha, jednoczesnie delikatnie przytulając.
Nie jesteś zabawką... Jesteś miła, wyrozumiała i bardzo... No ładna... Zależy mi na tobie i nie chce Cie skrzywdzić. Kiedy skończył, po prostu puścił dziewczynę, by ta mogła zrobić sobie co będzie tylko chciała. Czy się obrazi i sobie pójdzie, czy... Nie ważne. Mimo wszystko z lekkim rozgoryczeniem jak i uśmiechem na ustach, Ast wrócił do drzemki, spoglądająa ciągle na tą którą sobie obrał za partnerkę. Nawet wkurzona wyglądała uroczo śmiesznie. Teraz jednak... Chrrr....


Battle Theme l Main Theme l Sad Theme
http://img266.imageshack.us/img266/6441/oaps.jpg
„Światło które oślepia, jest gorsze niż ciemność.”
http://img21.imageshack.us/img21/6163/18yu.jpg
Astaroth, od 16 roku życia poszukiwany trzech krajach za rozboje, kradzieże i morderstwa. Charakterystyczna twarz sprawia, że jest osobą łatwo rozpoznawalną nawet wśród tłumu. Aparycja +3, Zła sława -3

Offline

 

#7 2013-09-29 22:25:53

Melody

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Idoota Odpowiedziała bardziej sama do siebie niż do chłopaka prychnęła cicho, spoglądała za okno zamyślona, emocje opadły,a dziewczyna po prostu marzyła by już dojechali bezpiecznie na miejsce. Ocknęła się czując tulenie chłopaka odsunęła się od niego ,kiedy ją puścił Nie możesz tak mówić po jednym dniu czy półtorej, nie znasz mnie Odpowiedziała na jego słowa, co prawda zszokowała się tymi słowami i nawet nie potrafiła ukrył swojego zaskoczona. Pokręciła głową i spojrzała za szybę zmarszczyła brwi niby to zamyślona niby poważna, założyła nogę na nogę i lekko wybijała rytm w jakiejś całkiem obcej jej piosence. Nie odpowiedziała nic więcej i po prostu spoglądała za okno, oparła głowę o siedzenie i westchnęła niezauważalnie.

 

#8 2013-09-29 22:33:29

Astaroth

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

28379221
Zarejestrowany: 2013-09-23
Posty: 74
Punktów :   

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Właśnie dlatego że nie znam ciebie, ty nie znasz mnie, a to mi pozwala nacieszyć się, póki mam cokolwiek. Odparł z zamkniętymi oczami, powoli odlatując. Gdzieś jednak jego strzepki swiadomości informowały go o tym co się dzieje dookoła, dlatego też odpowiedział mimo że nie dokońca myślał nad tym co mówi. Równie dobrze mógł zacząć opowiadać o tostach i nawet początkowo nie zwróciłby na to uwagi. Włosy opadły mu na twarz, przez co niedostrzegalna stała się jej mimika, a on... On nie zareagował. Twarz spokojna, opanowana, nie tak jak wcześniej. On już zrobił co miał zrobić, zdobył co miał zdobyć. Chociażby się teraz waliło i paliło nikt nie cofnie czasu i nie zabierze mu tego krótkiego momentu kiedy mógł się czymś cieszyć wraz z inną osobą, tym razem z kobietą jaką była Melody. Płaszcz opadał na podłogę, podobnie ostrze długiego miecza przytwierdzonego do pasa, raz po raz wystukiwało rytm kolein, uderzając pokrowcem o drewnianą belkę. Jednoczesnie interesujące jak i hipnotyzujące, co w tej chwili było aż nazbyt na rękę. Dzięki temu człowiek mógł się skupić na czym kolwiek, niż tylko na przewijającym się obrazie gór, łąk i pastwisk za oknem.


Battle Theme l Main Theme l Sad Theme
http://img266.imageshack.us/img266/6441/oaps.jpg
„Światło które oślepia, jest gorsze niż ciemność.”
http://img21.imageshack.us/img21/6163/18yu.jpg
Astaroth, od 16 roku życia poszukiwany trzech krajach za rozboje, kradzieże i morderstwa. Charakterystyczna twarz sprawia, że jest osobą łatwo rozpoznawalną nawet wśród tłumu. Aparycja +3, Zła sława -3

Offline

 

#9 2013-09-29 22:44:05

Melody

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Dziewczyna nie odpowiedziała na jego słowa, a jedynie cicho prychnęła i skrzyżowała ręce pod swoim płaszczem, patrzyła za okno, ale co tam tylko łąki, jakieś krowy pasące się i nic więcej. Znudzona zaczęła przyglądać  się śpiącemu chłopakowi, im dalej przyglądała się jego sylwetce to na jej ustach pojawiał się delikatny uśmiech rozczulenia. Melody spojrzała to na miecz,twarz chłopaka i jego włosy powoli przejeżdżała po jego ciel i dotknęła nieświadoma swoich ust, a na jej policzkach pojawił się rumieniec przypomniał się je pocałunek przed paru minut i zagryzła dolną wargę lekko i opuściła rękę, splotła swoje palce na nogach i zaczęła się nimi nieco bawić. Trochę nudno jest, a w dodatku ciepło ,ciekawił ją fakt, jak chłopak przeżył dzień picia, a dzisiaj kac, no musiała by się spytać czy pamięta cokolwiek z wczorajszego dnia.

 

#10 2013-09-29 22:52:03

Astaroth

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

28379221
Zarejestrowany: 2013-09-23
Posty: 74
Punktów :   

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Chłopak leżał tak półśpiąc, półkontaktując, rozmyślając nad wszystkim co się stało. Było to raczej przeczesywanie wspomnień. Uśmiech zagościł na jego twarzy przysłoniętej przez włosy, kiedy kątem oka zobaczył co wyprawia dziewczyna. Chyba jednak nie była tak twarda jak myślała i pokazywała. Kiedy jej ręka odchodziła od jej ust, chłopak złapał ją swoją i tak trwał w delikatnym splocie, nie robiąc i nie czyniąc nic oprócz tego deilkatnego gestu. Nie chciał jej spłoszyć... Znowu... Chciał by sama podjęła decyzję co powinna zrobić, gdzie powinna pójść. Uścisk był lekki... Gdyby chciala mogła by go z łatwością puscić, wyrwać się, bądź po prostu trzymać dalej a nawet dośiąść się do niego, jako że pozycja pół siedząco pół leżąca, dawała idealną okazję do wślizgnięcia się koło niego. On jednak... Sam nie wiedział o czym myśli. Jednocześnie chciał jej dać spokój by była wolna i robiła co chciałą a z drugiej strony był okropnym samolubem i chciał ją tylko dla siebie. Zarówno umysł ciało jak i dusze, przywłaszczyć tylko sobie i nie oddawać nikomu innemu. Wielu ludzi znalazło by określenie na ten stan, jednak jemu nie śmiałby przemknąć jego nazwa nawet przez myśl... Nawet jeżeli zaatakowała serce. Wracając... Jego dłoń złapała jej dłoń, delikatnie zupełnie jakby bała sie ją ścisnąć mocniej w obawie przed zgniecieniem tak delikatnego materiału... zaś co zrobiła nasza różowłosa bohaterka?


Battle Theme l Main Theme l Sad Theme
http://img266.imageshack.us/img266/6441/oaps.jpg
„Światło które oślepia, jest gorsze niż ciemność.”
http://img21.imageshack.us/img21/6163/18yu.jpg
Astaroth, od 16 roku życia poszukiwany trzech krajach za rozboje, kradzieże i morderstwa. Charakterystyczna twarz sprawia, że jest osobą łatwo rozpoznawalną nawet wśród tłumu. Aparycja +3, Zła sława -3

Offline

 

#11 2013-09-29 23:01:19

Melody

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Dziewczyna otworzyła oczy szerzej czując dłoń chłopaka mruknęła do niego Miałeś spać Po czym patrzyła na ich dłonie, po raz pierwszy chłopak zrobił coś tak..delikatnego. Mimo iż chciała się wyrwać z jego uścisku nie zrobiła tego, no przynajmniej na razie. Po jakiejś dłuższej chwili wysunęła rękę powoli i wróciła na swoje miejsce,splotła palce i spojrzała za okno nie była zła ani nic, po prostu chciała się odsunąć od chłopaka miała nadal wątpliwości co do niego i nadał bala się jego gwałtownych i nie bardzo zdecydowanych ruchów, wolała jednak odsunąć się na bezpieczną odległość, aczkolwiek w pociągu jest to niemożliwe, no trudno. Westchnęła cicho po czym spojrzała za oknem szukając jakich kolwiek ciekawych rzeczy, zielono,zielono i jeszcze więcej zieleni za oknem.

 

#12 2013-09-30 13:11:36

Misaki

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Podroż trwała z godzinę jak nie więcej, jednak pobyt w pociągu wydawał się dość przyjemny dla naszych bohaterów, chodź nie koniecznie. Gdy po dłuższej czasie pociąg zwalniał mogło, to znaczyć, że wita was nowa stacja, którą jest miasto Hosenka. Pociąg stanął, a drzwi automatycznie się otworzyły. Wychodząc cała stacja zapełniona była ludźmi, tłok, hałas i nieraz krzyki konduktorów, że pociąg może dalej ruszyć. Waszym celem było dojście do Hotelu Neko, który znajdował się niedaleko stacji. Podróż piechota zajęła wam około 20 minut drogi. Stojąc przed drzwiami hotelu wybiegł z niego wysoki, a zarazem chudy mężczyzna o srebrnej czuprynie włosów (Wygląd). Przywitał was ciepło. Wziął rękę dziewczyny i pocałował ją w zewnętrza cześć dłoni ukazując tym samym szacunek, to pięknych kobiet. Natomiast mężczyźnie podał rękę bez żadnych koniecznych całusów, gdy zmierzył waszą dwójkę wzrokiem odetchnął z ulgą - Bardzo dziękuje za przybycie. Właśnie dostałem potwierdzenie, że ktoś do mnie przyjedzie odnaleźć moje książki. Jednak wejdźmy może do środka, zanim opowiem szczegóły misji - Powiedział dość stanowczo i gestem dłoni zaprosił swoich gości do środka kładąc tym samym swoją druga dłoń na plecach dziewczyny wchodząc do środka budynku. - A, więc jak już wspomniałem w liście. Posiadam trzy cenne egzemplarze książek, które nigdy nie zostały wysłane do drugu. Pisarz, a zarazem mój najlepszy przyjaciel podarował mi je w spadku jako swoje poświęcenie i serce. Jego książki są bardzo cenne, jako że treść ich jest tylko dla ludzi, którzy ukończyli osiemnaście lat. Ecchi, Yaoi, Yuri, Hentai wszystko było jego specjalnością, więc banda napaleńców tylko czekała na wydanie następnych powieści. - Przerwał wchodząc do pokoju, gdzie aktualnie przebywały wszystkie nagrania z monitoringu. Oparł się o ławę włączając nagranie, w którym, to znany dość mocno złodziej wtargnął. Zatrzymał ujęcie dopiero na jego twarzy (Wygląd), byście mogli dokładnie przyjrzeć się wyglądowi poszukiwanego - Z dostępnych mi źródeł wiem, że dalej gdzieś przebywa w tym mieście. Nie znamy dokładnie jego lokalizacji, ale straż tutaj nie zadziała tak dobrze, jak wy. Liczę na was bardzo, jeśli zrobi on kopię tych książek będzie po wszystkim. Obietnicę, którą złożyłem mojemu przyjacielowi pójdzie na marne, a nie chce aby do tego doszło po za tym te książki warte są fortunę. Nie zdajecie sobie sprawy, ile można dostać za jedną powieść. Jeśli uda wam się odzyskać moje rzeczy wypłacę wam 16.000 tys klejnotów do podziału. - Odrzekł już nieco ponuro, ale jakże stanowczo. Dla niego w tym momencie nie liczyły się pieniądze, a pamięć człowieka, którego traktował jak brata rodzonego. Gdy po raz kolejny spojrzał na twarz złodzieja zacisnął zęby - Sam bym drania znalazł i wyrwał mu nogi, ale niestety ja magiem nie jestem. Moi ludzie już poszukują go w innych krajach, gdyby faktycznie jego pobyt tu był plotką. Jeśli macie jakieś konkretne pytania walcie śmiało. Załatwiłem was również nocleg w tym hotelu z pożywieniem, gdybyście nie zdołali go dzisiaj znaleźć. - Dodał na sam koniec odwracając się na moment do was plecami przeszukując coś na biurku. Chwilę to trwało, jednak w pewnym momencie przekazał wam mapę całego miasta - Proszę, gdybyście się zgubili, to macie na czerwono w kółeczko zaznaczony miejsce hotelu. - Dodał ostatnie słowa krzyżując po tym swe dłonie na klatce piersiowej mierząc was surowym wzrokiem. Był ciekawy tylko, czy młoda dwójka przyjmie to zadanie, czy może machnie ręką na, to i wróci do domu.

 

#13 2013-09-30 14:45:01

Melody

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Dziewczyna wysiadła z pociągu i wzięła kilka głębokich oddechów Jezu świeże powietrze ratuje moje biedna płuca Powiedziała na głos sama do siebie, po czym rozejrzała się ,poszła za Ast'em wolnym krokiem, wolnym nie wolnym musiała zrównać kroki z chłopakiem co było trudne. Kiedy doszli a miejsce zobaczyła chłopaka o srebrzystych włosach, a na ustach dziewczyny pojawił się uśmiech lekko się ukłoniła na przywitanie, kiedy została pocałowała w dłoń na jej policzkach pojawił się lekki rumieniec, no no tego to się nei spodziewała. Uśmiechnęła się nieco szerzej do chłopaka po czym poszła za nim do środka, rozejrzała się nieco widząc dużo urządzeń elektronicznych, na których całkowicie się nie znała.Z tego co słyszę to bezcenna książka Odpowiedziała jakby sama do siebie, po czym spojrzała na owego przestępce, który widniał na monitorze i lekko zmarszczyła brwi, nie znała go, ale wyglądał całkiem przystojnie . No co ? Kobieta ma gust w przestępcach...czekaj co ?! Nie, nie , to złe gusty. Lekko pokręciła głową w lewą i prawą stronę by odpędzić myśli, które do nie przyszły. Dziewczyna położyła rękę na biodrze lekko, co prawda dała się nieznajomemu zaprowadzić do środka, ale jak już tam była stanęła gdzieś z boku . Otworzyła oczy nieco szerzej słysząc cenę jaką im proponuje za tą misję. Całkiem spora sumka nie powiem. Po chwili dziewczyna dostała do ręki mapkę i rozłożyła ją nieco, dobra jeżeli będą musieli go szukać po mieście to będzie klops, no dobra jakoś da rade, nie będzie fajtłapą i się nie zgubi. MA przynajmniej taką nadzieję. Po chwili namysłu różowłosa rozłożyła mapkę  i postawiła na stole, odwróciła się do nieznajomego i wypięła swoje pośladki w jego stronę, no przecież sieę pochylając nad mapką to coś wypiąć musiała nie ? No dobra pomijając ten fakt, patrzyła na te czerwone kółka na mapie i próbowała obmyślić plan i najlepszą drogę gdzie powinni się udać, dziewczyna nie była w tym dobra może Ast będzie w tym lepszy.Jak dla mnie może być i przyjmuję tą misję Odpowiedziała łagodnie nie czekając na odpowiedź chłopaka odwróciła się przodem do chłopaka nieznajomego i lekko się uśmiechnęła do niego po czym spojrzała kątem oka na Asta ciekawy jak na to zareaguje na ich misje.

 

#14 2013-09-30 15:15:48

Astaroth

http://i.imgur.com/cstNOBd.png

28379221
Zarejestrowany: 2013-09-23
Posty: 74
Punktów :   

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Jezeli to aluzja ze powinienem wziac kąpiel to dzięki... Odparł z przekąsem po czym ruszył przed siebie, nie specjalnie czekając na różowowłosa. Jego kroki wybijały stały rytm do ktorych ta niestety musiala sie dostosować jezeli nie miala zamiaru sie zgubic, jak to zwykle bywa w jej wykonaniu. Minęło trochę czasu... Piętnaście minut moze dwadzieścia. Ast zastanawiał sie przez chwile czy by nie wziac dziewczynę za rękę jednak w koncu pokrecił glowa ze zrezygnowaniem i jeszcze bardziej przyspieszył kroku, zupełnie jakby chcial zostawić problemy za sobą. W sumie sprawdzalo sie  to w kwestii Melody ktora goniła go na swoich nóżkach. W końcu dotarli do hotelu, ktory pierwsze co skojarzył sie chłopakowi to to, ze byl wynajmowany do roznych ekscesów miłosnych. Bez zbędnych ceregieli przywital sie z mężczyzna i wszedł do środka, jednak lekko poirytowany tym jak zachowywal sie w kierunku dziewczyny. Ta zas wyglądała na niezwykle zadowolona, lecz Mroczny Mag obiecał po prostu olac ten moment. Taśma leciała a on mogl przyjrzeć sie twarzy nieznajomego. Jego umysł zaraz przyswoił sobie jego wyglad niczym zdjęcie z aparatu. Zauważył tez jednak znajomy błysk w oczach Melody... Ten skyrwiel sie jej podobał! Madara westchnął tylko pod nosem, starając sie na sile nie zwracać uwagi na to jak dziewczyna wymachuje tylkiem przed pracodawca. Chciała podwyżki? A moze lubiła sie tak zachowywać... Nie byla wcale taka grzeczna na jaka sie zachowywała, Przynajmniej w stosunku do niego. Z kolejnym głośnym westchnieniem podniósł sie i zerknał na mapę. Jego twarz znalazla sie tuż przed twarza Czarodziejki. Jego spojrzenie jednak bylo skierowane na mapę... I kawałek deokoltu dziewczyny o czym jednak ta nie musiala wiedzieć. Kilka sekund i odsunał sie, patrząc przy okazji w oczy Melody i rzucając jej lekko posepne spojrzenie.
Bierz mape. Tobie bardziej sie przyda. Odzyskamy te ksiazki ale... Mam nadzieję ze nie ibrazisz sie za zerkniecie w jedna czy dwie. Posłał ku nim swoj lubieżny uśmiech... Trochę dziki... Jego spojrzenie bylo jednak skierowane ku osiemnastolatce, a bylo pełne... Nerwów? Troche byl poirytowany to fakt


Battle Theme l Main Theme l Sad Theme
http://img266.imageshack.us/img266/6441/oaps.jpg
„Światło które oślepia, jest gorsze niż ciemność.”
http://img21.imageshack.us/img21/6163/18yu.jpg
Astaroth, od 16 roku życia poszukiwany trzech krajach za rozboje, kradzieże i morderstwa. Charakterystyczna twarz sprawia, że jest osobą łatwo rozpoznawalną nawet wśród tłumu. Aparycja +3, Zła sława -3

Offline

 

#15 2013-09-30 15:58:55

Misaki

Gość

Re: Skradziona księga Ichi Ichi [Fairy Tail]

Mężczyzna stał nieco niecierpliwy oczekując na te słowa potwierdzające z ust młodych magów. Uważnie przyglądał się mężczyźnie, a później kobiecie. Szczegół był taki, że tu wzrok zatrzymał na bardzo długo, co dało się zauważyć. Oh ten jego czuły, a zarazem spokojny wzrok pożerał kobietę, jednak musiał się opanować od brudnych myśli. W końcu był dwudziestodwuletnim mężczyzną na punkcie hentai. Ale te kształty oww, gdyby był z nią sam na sam, to Bóg wie , co by tu on teraz z nią wyprawiał. Odwrócił szybko wzrok odwracając się plecami do magów udając, że coś ważnego przeszukuje. Nawet nie chciał patrzeć na wypiętą kobietę, która machała tyłkiem przed nimi - musiał zająć się czymś innym i dziękował Bogu, że chłopak, z którym przybyła pięknooka odezwał się. Wzrok skierował tylko na niego - Oczywiście, możesz zaglądnąć do książki, a nawet ją przeczytać. Tylko proszę nie kopiować ani udostępniać innym tej książki, zrozumiano - Z początku głos był łagodny i płynny. Dopiero przy ostatnim zdaniu nieco warknął.. nie było ze złości, ale bardziej przekaz ostrzeżenia. Jednak już po chwili wszystko było wiadomo, młodzi zgodzili się na misję. Uradowany mężczyzna klasnął w dłonie i podszedł do dziewczyny, która dzierżyła w tym momencie mapę. Położył lewą dłoń na jej tali i delikatnie pochylił się wskazując palcem na jeden szczególny punkt. - Zacznijcie od opuszczonych miejsc tam najczęściej takie typy przesiadują. Lecz uważajcie proszę, a szczególnie ty - Dodał z nutką opiekuńczości w stronę dziewczyny. Nie podrywał jej broń boże, a martwił się. Zawsze stawiał ochronę kobiet na sam szczyt wszystkiego. Ale uśmiech na jego twarzy w sumie mógłby mówić coś innego. Po paru chwilach oddalił się od kobiety i wyszedł z pokoju. - Więc ruszajcie. Ja będę w swoim pokoju na drugim piętrze nr to 120. Wy macie pokój na pierwszym piętrze z numerkiem 69. Klucz jest w recepcji, gdyście potrzebowali pieniędzy śmiało do mnie przychodźcie o każdej porze..a zapomniałbym sprawca nazywa się Tekashi Oboro - Rzucił luźno na pożegnanie i machnął spokojnie ręką władając ją zaraz do swej luźnej kieszeni pozostawiając was samych. Cel oraz początek poszukiwań był wam wskazany jednak czy członkowie Fairy Tail wykorzystają to?  Kto wie... jednak warto również byłoby popytać ludzi... może coś o tym wiedzą.

..sorrki, że tak mało i krótko, ale ogólnie spieszyło mi się..

 
.postleft {width:25em;} .postright {border-left-width:25em;}





♣ Mikaboshi: 44253006
Facebook

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.tinq3.pun.pl www.earth2140.pun.pl www.poczatkidziejowkolonii.pun.pl www.sga.pun.pl www.sound4u.pun.pl