|
|
Gość
Yuno
Przyjaciele, znajomi i inne miłe osoby :3
Misaki~ miła i sympatyczna dziewczyna ^^
Romendancil~ strasznie zabawny chłopak! Jego historyjka o drugiej tożsamości była naprawdę śmieszna!
Aki~ miły i podobno umie kontrolować jej "drugie ja" !
Tsugaru~ z wielkim poczuciem humoru, trochę zagubiony, niski chłopak.
Michi~ bardzo fajny i bardzo w porządku młody facet. Był świadkiem przejęcia Yuno przez Kurosu, jednak nie za bardzo się tym przejął. I dobrze.
Nieznajomi, ale na razie wydający się w porządku
Mikaboshi
Ayako
Katuzaru
Nie mili, których Yuno nie lubi
Melchor~ koleś który ma zawyżone ego, myśli że jest taki "fajny i mądry", cały czas się mądrzy i wszystkich poucza! I na pewno nie będzie jej "niańką"! Mowy nie ma!!!
~
~
Kurosu
Karaluchy, przed którymi stara się powstrzymywać
Mikaboshi~ mistrz gildii, więc żeby nie wylecieć trzeba udawać grzeczną
Aki~ nie wiadomo dlaczego, ale druga Yuno trochę go polubiła
~
Nie warte uwagi śmiecie, które doskonale wyglądałyby bez kończyn <3
Romendancil~ idiota, który krzyczy bez potrzeby i tępo wierzy, że zdoła ją opanować, pokazując siebie od strony masochisty!
Misaki~ żałosna imitacja człowieka, która uwierzy we wszystko co Kurosu powie
Michi~ zero kultury, a jeszcze mniej rozumu. Idiota nie przejął się utratą Yuno. Będzie tego później żałować. Ale to dobrze. Głupcy lekceważą i ignorują, a potem płacą. Może dzięki temu, uda jej się nie zwrócić uwagi na jej zmianę zachowania w gildii.
Ayako~ wtarga nagle sobie do pokoju i myśli, że Kurosu będzie na nią marnować swoją siekierę??!! HA-HA!
Tsugaru~ odszedł z gildii. I po co? Zaraz i tak go tam zabiją.
Wkurzający ludzie, których nie sposób ścierpieć
Sheryl Nome~ godna pożałowania osóbka. Zadziera nosa. Na wszystko i wszystkim patrzy z lekceważeniem. Powinna zacząć słuchać innych. Udaje kogoś kim nie jest. Udaje groźną i twardą. Po prostu zakłamana. Już sama gubi się w chaosie tego świata. Jak już zaczyna być świadoma prawdy, odpycha ją i udaje, że nic nie było. Broni się przed światem, udając że tak nie jest z twardą miną. Wypiera się wszystkiego. Owszem, jest potężna, ale potęga to nie wszystko i nawet ją to przerasta. Niech jej żałosna egzystencja dalej gnije w tym świecie. Kurosu chętnie popatrzy, uśmiechając się do niej szyderczo i myśląc "a nie mówiłam?"
Możliwi zabójcy rodziców... ZABIĆ, ZGŁADZIĆ I POSIEKAĆ NA KAWAŁECZKI!
Melchor~ AAAAAAAA!!! ZABIJĘ! PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ!!!
~
~
Ostatnio edytowany przez Sayuri (2013-08-25 13:52:05)